czytaj dalej

Blog

12-07-2008

Pierwsze dni w Arce

Od dłuższego czasu syn Mateusz mówił mi: - Ale tato, weź tę Arkę! Będzie wspaniale! Pytałem: - Mati, ale czemu wspaniale? Odpowiadał: - Bo blisko i będziemy wszyscy razem, i nie będziesz musiał wyjeżdżać. I zrobisz wynik!

Mati ma niesamowitą pamięć. Przekonywał mnie: - Tatusiu, jak szedłeś do Lecha, to Lech był na dwunastym miejscu w tabeli i zdobyliście Puchar Polski. Jak szedłeś do Zagłębia, to Zagłębie było na ósmym miejscu i zdobyliście mistrzostwo. Tu też będzie super!

No i mnie namówił. Kto wie, może kiedyś zostanie moim asystentem:) Jest zwariowany na punkcie taktyki. Kiedyś w przedszkolu pani kazała narysować każdemu to, co lubi najbardziej. Jak zobaczyła jego rysunek, to się przeraziła. – Co to jest? Cmentarz?! – pytała przerażona. A Mati na to: - Proszę pani, te krzyżyki to piłkarze. Czterech obrońców, czterech pomocników i dwóch napastników... I zaczął jej tłumaczyć, na czym polega 4-4-2.

Teraz chodzi w koszulce Arki i wkuwa na pamięć hymn klubu. Akurat nie przeszkadza mu to jednocześnie być kibicem Lecha, bo jak wiadomo Arka i Lech to kluby zaprzyjaźnione. Zresztą na razie jakoś dziwnie ta moja kariera układa się po takiej kibicowskiej linii, bo przecież i Zagłębie Lubin z Lechem i Arką ma dobre kontakty. Tylko, że z tego co się orientuję, to jeśli mam zostać w gronie zaprzyjaźnionych zespołów, to na później została mi już tylko Cracovia:)

Na razie jestem po pierwszych dniach z zespołem i jestem w miarę optymistycznie nastawiony. Kilka punktów odbierzemy mocarzom! Widzę w zespole entuzjazm, widzę, że kilku piłkarzy odżyło (jak choćby Przytuła), fajnie prezentuje się Bartek Karwan. Poza tym widzę, że Wojtek Stawowy wykonał tutaj fajną robotę – ci chłopcy przede wszystkim chcą grać w piłkę. Czasami nawet przesadzają z tym klepaniem na małej przestrzeni, ale ogólnie mają dobre nawyki. Podoba mi się też, że poukładane są takie podstawowe sprawy – że wszyscy chodzą jednolicie ubrani, że jest dyscyplina. To są sprawy prozaiczne, ale ważne.

Kiedyś Orest Lenczyk powiedział mi, gdy akurat szedłem z Zagłębiem jak burza: - Pamiętaj, że na końcu zawsze przegrywa trener... I to jest prawda – cokolwiek w klubie dokonasz, na koniec i tak przegrasz. Podobnie jest z Wojtkiem Stawowym – zrobił tu sporo dobrego, na końcu przegrał, ale fajnie, że coś po sobie zostawił. Ja też na końcu przegram, ale zanim to nastąpi, chcę do tego zespołu dodać jeszcze coś od siebie. Na pewno z każdym meczem ten zespół będzie funkcjonował coraz bardziej po mojemu.

Transferów na razie nie będzie. Przydałoby się jeszcze kilka twarzy do rywalizacji, ale pewnie jakieś korekty mogą nastąpić dopiero zimą. Tak sobie pomyślałem, że jak pracowałem w Lechu, to było bardzo biednie. W Lubinie było bizancjum. A tutaj jest po prostu normalnie. Płacone na czas, ale bez przepychu. I dobrze.

Jestem bardzo zadowolony z trenera od przygotowania fizycznego, którego ściągnąłem z Niemiec. Grał kiedyś w Stuttgarcie razem z Seanem Dundee, teraz zajął się przygotowaniem piłkarzy. I wykonuje fantastyczną robotę, w dodatku sam potrafi wszystko zaprezentować z niebywałą dokładnością. Te jego ćwiczenia wszystkim się przydadzą, chociaż... on sam mówi, że pełne efekty będzie widać za trzy miesiące. W ogóle szkoda, że trochę wszystko dzieje się na ostatnią chwilę – do ligi dwa tygodnie, a robimy to, co powinniśmy robić z miesiąc wcześniej. Ale damy radę. Inni też mają swoje problemy.

PS. Czytam, że niektórzy mają słabą pamięć. Nowym trenerem Zagłębia został Dariusz Fornalak, a prezes klubu mówi, iż ma on kontynuować „pracę trenera Rafała Ulatowskiego”. To mnie w Lubinie nie było? Zaraz mnie wymażą i uznają, że wcale nie zdobyłem tam mistrzostwa. Poza tym w prasie czytam, iż Szymon Pawłowski to wielkie odkrycie Rafała. A Szymona to ja ściągnąłem do Lubina z Mieszka Gniezno i wprowadziłem do zespołu, wstawiałem go w ważnych meczach... Może to drobnostki, ale czasami człowieka takie rzeczy irytują.

« powrót

 

Cytat Tygodnia

‘’Porażka jest gorsza od śmierci bo trzeba się po niej obudzić"

Czeslaw Michniewicz on Facebook
Galeria