Każdy trener przeżywa dobre i złe momenty. Gdy siedzisz w tym „biznesie”, musisz analizować to, co dzieje się wokół ciebie i reagować, ale przede wszystkim – pozostań spokojny. Ciężka praca i cierpliwość to remedium na wiele przeciwności. Tego nauczył mnie mijający rok.

Z nadzieją wypatruję kolejnych miesięcy. Praca w Widzewie Łódź to wyzwanie, które wymaga dużego zaangażowania, ale też – w co wierzę – przyniesie mi sporo satysfakcji. Dostałem wiele pytań o cel, jaki postawiono przede mną, gdy obejmowałem zespół. Odpowiadam: to głównie ja stawiam cele sam przed sobą. Chcę zapisać się sukcesem w historii tego klubu, tak jak udało mi się to w Lechu Poznań i Zagłębiu Lubin. Potrzeba do tego jednak – a jakże – ciężkiej pracy i cierpliwości.

W związku z nadchodzącym okresem świąteczno-noworocznym wszystkim trenerom, kibicom i dziennikarzom, którzy odwiedzają moją stronę internetową oraz z którymi miałem styczność w minionym roku, życzę świąt pogodnych, pełnych życzliwości oraz niosących optymizm i nadzieję. W Nowym Roku zaś niech we wszystkim, co robicie, towarzyszy Wam pasja tak silna jak u piłkarskich fanatyków oraz emocje tak pozytywne jak po zwycięskim meczu Waszej ulubionej drużyny.

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!