czytaj dalej

Blog

14-08-2010

Zaczarowany ołówek

Główne przekłamania w dzisiejszym artykule Artura Brzozowskiego z "Gazety Wyborczej" wypunktowałem [tutaj]. Poniżej zamieszczam moją polemikę z red. Brzozowskim, która - mam nadzieję - trafi również na strony "Gazety".

Gdynia, 14 sierpnia 2010 r.

Pan
Artur Brzozowski

Gazeta Wyborcza

Szanowny Panie Redaktorze,

Pióro dziennikarza jest niczym zaczarowany ołówek ze znanej polskiej bajki. Jednym artykułem, akapitem w tekście, ba! – jednym zdaniem, może Pan wykreować swój świat i swoją rzeczywistość. W tym wszystkim tkwi jednak niemała odpowiedzialność: artykułów nie pisze Pan dla siebie i swojej satysfakcji – trafiają one do tysięcy czytelników, z których tylko ułamek podejmuje się własnej interpretacji przedstawionych faktów i opinii. Dlatego owym "zaczarowanym ołówkiem" warto posługiwać się nad wyraz ostrożnie i z rozsądkiem.

W artykule z soboty 14 sierpnia zadaje Pan pytanie: "Czesia niszczą tylko plotki?", snując rozważania na temat śledztwa w/s udziału zawodników i działaczy Lecha Poznań w aferze korupcyjnej. Odnoszę niestety wrażenie, że szuka Pan pomysłu na to, jak połączyć mnie z zarzutami, którymi obarczono osoby związane z aferą.

Tymczasem na powyższe pytanie sam Pan sobie odpowiedział, cytując jednego z prokuratorów zaangażowanych w sprawę:

- Panu Michniewiczowi nie postawiliśmy żadnego zarzutu – zapewnia Jerzy Kasiura, szef prokuratorów prowadzących śledztwo. W aferze korupcyjnej nie ma też skruszonych świadków koronnych. Albo ktoś ma zarzuty i jest oskarżony, albo jest uznany za niewinnego.

I na tym zdaniu Pana artykuł powinien się właściwie kończyć. Pan jednak woli drążyć temat dalej, nie unikając przy tym szeregu przekłamań i nieścisłości, które prostuję w komplecie na swojej stronie internetowej www.michniewicz.com.pl. Podkreślam zatem do znudzenia:

  1. Nie byłem, nie jestem i nie będę zaangażowany w korupcję w polskiej piłce.
  2. Nie jestem obecnie stroną w śledztwie związanym z aferą korupcyjną.
  3. Nie jestem wielbłądem, co wciąż każe mi się udowadniać.

I nie mam swojego zaczarowanego ołówka. A szkoda. Może wówczas mielibyśmy w tej polemice równe szanse.

Z poważaniem,

Czesław Michniewicz

« powrót

 

Cytat Tygodnia

‘’Porażka jest gorsza od śmierci bo trzeba się po niej obudzić"

Czeslaw Michniewicz on Facebook
Galeria