Każdy lubi nastroić gitarę po swojemu – mówił po podpisaniu kontraktu z Jagiellonią trener Czesław Michniewicz. Tą gitarą jest białostocki zespół, a wymiana strun już się zaczęła. Robi się ją dyskretnie, bo okno transferowe jest jeszcze zaryglowane, jednak, by nie zostać z ręką w pewnym naczyniu, rozmowy i sondowanie rynku trzeba robić już dzisiaj. I Jagiellonia to robi.

Pewne jest, że do ekipy Żółto–czerwonych zimą dołączy gruziński pomocnik Widzewa – Nika Dżalamidze. Deadline na wykupienie za 300 tys. euro reprezentanta gruzińskiej młodzieżówki z klubu Baia Zugdidi minął. Skoro Widzew , do którego wypożyczony był Dżalamidze, nie zdecydował się, uczyni to Jagiellonia. Michniewicz doskonale zna 19–latka z pracy w Widzewie, podobnie jak Sebastiana Maderę. Środkowy obrońca Widzewa to kolejny cel transferowy białostoczan.