czytaj dalej

Newsy » W mediach

22-10-2013

Czesław Michniewicz: Po strzale Vladimira Boljevicia wszystko się posypało

Cracovia pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2, choć do 66. minuty przegrywała. Wyrównanie dało jej uderzenie Vladimira Boljevicia z dystansu.

- Po tym strzale wszystko się posypało. Wydawało mi się, że mam silną drużynę, ale po tej bramce psychika zespołu legła w gruzach - uważa Czesław Michniewicz, trener Podbeskidzia.

Dwie minuty później było już 3:2 po uderzeniu Saidiego Ntibazonkizy, a w doliczonym czasie wynik ustalił Przemysław Kita. - Żałuję, bo rozegraliśmy niezły mecz, a mimo to straciliśmy cztery bramki i przegraliśmy - mówi Michniewicz.

Jego zespół dobrze zaprezentował się szczególnie w pierwszej połowie. - Graliśmy wtedy wysokim pressingiem. Po tym, jak objęliśmy prowadzenie, zaczęliśmy szukać kontrataków. Wydawało się, że będzie to skuteczny sposób na grę rywali. Mieliśmy kilka sytuacji, ale nie udało się ich wykorzystać - przyznaje Michniewicz.

« powrót

 

Cytat Tygodnia

‘’Porażka jest gorsza od śmierci bo trzeba się po niej obudzić"

Czeslaw Michniewicz on Facebook
Galeria