Newsy » W mediach
11-10-2013
Czesław Michniewicz: Telichowski w ataku to nie fanaberia
- Taka jest nasza obecna sytuacja, kontuzjowani są Malinowski, Pawela i Chrapek więc na ten moment nie mamy zupełnie napastnika. Telichowski z racji tego, że kiedyś w juniorach występował na tej pozycji potrafi się znaleźć, zagrał dobrze i strzelił bramkę. To nie wynika z jakiejś mojej fanaberii, tylko z sytuacji w jakiej się znaleźliśmy - dodał.
Następnie Michniewicz wspomniał o kontuzjach: - W przypadku Wojtka Szymanka konieczny będzie zabieg operacyjny w stawie kolanowym. Jeśli chodzi i o Chmiela i o Malinowskiego to więcej będziemy wiedzieć w poniedziałek - nie jest powiedziane, że będą zdrowi na mecz z Cracovią. Trudno też przewidzieć sytuację Krzyśka Chrapka, on ma dużo przejść za sobą, nie grał przez trzy lata i teraz gdy potrenuje to odzywają się dawne urazy. Podobnie było przed tym meczem, mieliśmy plan żeby pograł trochę dziś w sparingu,i jutro w meczu dwójki w Wodzisławiu ale niestety ma problemy z łydką i nie wiem kiedy będzie do dyspozycji - wyliczył.
- Na pewno cieszy powrót Bartłomieja Koniecznego ale widzieliśmy, że potrzebuje jeszcze dużo czasu. Ponad miesiąc nie grał i widać, że nie czuje się jeszcze pewnie. Brak mu troszeczkę orientacji, obliczenia dojścia do piłki, to powoduje spóźnione interwencje. Dziś na pewno nie był to jego wielki mecz ale wiemy na co stać Bartka, musi mocno pracować żeby dojść do pełnej formy. W tej chwili nie sądzę żeby był gotowy do gry na najbliższy mecz ligowy - zakończył.
Cytat Tygodnia
‘’Porażka jest gorsza od śmierci bo trzeba się po niej obudzić"
Podbeskidzie Bielso Biała