Z informacji Faktu wynika, że w razie kompromitacji przy Łazienkowskiej dojdzie do zmiany trenera. Po ostatnich, bardzo słabych meczach sparingowych w wykonaniu Legii odpowiednio kandydata na nowego szkoleniowca znaleźli już kibice. To Czesław Michniewicz (41 l.), który kilka tygodni temu odszedł z Widzewa Łódź. – On poskładałby to wszystko do kupy. Ze słabymi zespołami osiągał przecież bardzo dobre wyniki – piszą na forach internetowych fani Wojskowych.

Jak na razie warszawski zespół popełnia dokładnie te same błędy, co w poprzednim sezonie. Bardzo słabo prezentuje się zwłaszcza defensywa. Tylko jeden mecz sparingowy legioniści zakończyli bez straty gola. – Jestem bardzo niezadowolony z naszej gry. Brakuje nam pomysłu, jesteśmy chaotyczni. Poza tym razi mnie nieskuteczność piłkarzy. Stwarzają sobie mnóstwo sytuacji, ale nie potrafią ich wykorzystać – tłumaczył Skorża. Problem w tym, że to właśnie trener powinien znaleźć sposób na wszystkie mankamenty swojej drużyny.
Przez kilka dni na zgrupowaniu w austriackim Windischgarsten przebywał Mariusz Walter (74 l.). Właściciel Legii osobiście przyglądał się przygotowaniom do nadchodzącym rozgrywek. Po tym, co zobaczył, na pewno nie mógł być zadowolony. W tej chwili Skorża ma wśród działaczy bardzo ograniczony kredyt  zaufania, a jego najbliższa przyszłość wyjaśni się na początku sierpnia.