czytaj dalej

Newsy » W mediach

21-07-2011

Fakt: Żylina chce zatrudnić Michniewicza

Polscy trenerzy od dawna nie zdziałali nic w Europie. Nie licząc Henryka Kasperczaka czy epizodycznych przygód Jerzego Engela i Janusza Wójcika, zagraniczny dorobek rodzimych szkoleniowców w minionej dekadzie jest bardzo skromny. Zmienić ten trend ma szansę trener Czesław Michniewicz, zatrudnieniem którego zainteresowana jest ponoć słowacka Żylina.

Mimo iż miasto dzieli od polskiej granicy tylko niespełna 50 km, to drużynę tutejszego MSK-u dzielą lata świetle od drużyn polskiej ekstraklasy. Wszak Słowacy niedawno osiągnęli rzecz, która po naszej stronie granicy nie udała się od bardzo dawna - zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ten sukces rozbudził wielkie ambicje w słowackim klubie. Tymczasem przyszło rozczarowanie. Najpierw było zaledwie trzecie miejsce w lidze i w efekcie tylko eliminacje do LE. Czarę goryczy przelała jednak sromotna klęska w stolicy Islandii, po której dotychczasowy trener, Pavel Hapal, stracił pracę. 

Wśród następców wymienia się właśnie Michniewicza. Sam szkoleniowiec, który niedawno odrzucił ofertę Apollonu Limassol, nie chce na razie zabierać zdania w tej sprawie. - Słyszałem coś o zainteresowaniu tego klubu, ale podchodzę do tego tematu bardzo spokojnie. - stwierdził były trener m.in. Lecha Poznań

« powrót

 

Cytat Tygodnia

‘’Porażka jest gorsza od śmierci bo trzeba się po niej obudzić"

Czeslaw Michniewicz on Facebook
Galeria